być może
-
proof czy może lepiej korekta?26.02.200126.02.2001Proszę napisać, jak należy odmieniać angielski wyraz proof. Wyraz ten zadomowił się w języku polskim (w drukarniach, agencjach reklamowych, mediach), podobnie jak proofreader (korektor).
-
To, czego nie może, to… 31.01.201931.01.2019Szanowni Państwo,
czy poprawne jest zdanie: To, czego nie może, to mu rozkazywać?
Z wyrazami szacunku,
Patrycja N.
-
cymatyka, kymatyka, a może kimatyka
11.02.2022Dzień dobry! Nie wiem, którą pisownię i wymowę wybrać: cymatyka czy kymatyka? Co by Państwo sugerowali?
-
W Państwa Instytucji, w państwa instytucji czy może jeszcze inaczej?1.02.20191.02.2019Mam wątpliwości odnośnie do napisania wiadomości z zapytaniem o możliwość odbycia praktyk w pewnej instytucji. Powinnam zapytać o możliwość odbycia praktyk w Państwa Instytucji czy jednak słowa państwa i instytucji z małych liter?
Pozdrawiam
-
Mogłoby 15.06.201815.06.2018Czy w zdaniu Mogłoby się wydawać, że… powinno się zapisać mogłoby, czy mogło by?
Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Iwona
-
Jestem na tak20.10.201120.10.2011Moją wątpliwość budzi używanie dwóch określeń, które wydają mi się niepoprawne. Zdaje się, że ich popularność zaczęła się wraz z emisją pewnego telewizyjnego programu muzyczno-rozrywkowego. Chodzi mi o „Jestem na tak’’ i „Jestem na nie’’, używane zamiast „Jestem za’’ i „Jestem przeciw’’. Bycie na tak/nie wygląda mi na nowomowę. Czy jednak jest akceptowalne?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Będzie zrywać czy będzie zrywała?2.03.20042.03.2004Witam serdecznie!
Czy można używać wyrazu w formie bezokolicznika, zadając komuś pytanie typu: „Kochanie, czy będziesz jeść ten gulasz?”, czy może lepiej zapytać „Kochanie, czy będziesz jadł ten gulasz?”. I jeszcze dwa zdania: „Czy ona będzie zrywać te zielone jabłka?”, a może „Czy ona będzie zrywała te zielone jabłka?”.
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam,
Mariusz Więckowski -
Byłem na Papieżu…8.03.20028.03.2002Szanowni i Ukochani Profesorowie!
Będę wdzięczny za ocenę mojej lingwistyczno-etycznej analizy pewnego wyrażenia, którą przedstawiam (jest to fragment mojego artykułu):
Przed jedną z pielgrzymek Papieża do Polski dziesięciu osobom postawiłem pytanie: „Czy będziesz w czerwcu na Papieżu?” i nikogo nie zdziwiło takie sformułowanie. A zatem wyrażenie być na Papieżu weszło do mowy potocznej.
Gdy Karol Wojtyła był jeszcze w Krakowie, nikt, kto uczestniczył we mszy odprawianej przez niego, czy w spotkaniu z nim, nie powiedział: „Byłem na Biskupie” czy „…na Wojtyle”. Rozwińmy rzecz szerzej. „Byłem na koncercie chopinowskim” – mówimy, gdy wykonawcą jest jakiś mało znany artysta, i najważniejszym jest tu Chopin. Ale gdy ktoś miał szczęście słuchać pianisty tej miary, co Małcużyński, powie raczej: „Byłem na Małcużynskim”, Chopin schodzi na dalszy plan. „Byłem na Rollingstonsach” – mówiło się. „Byłem na Wałęsie” – słyszałem też taką wypowiedź, gdy Lech był u szczytu swej popularności. Prawidłowe sformułowanie jest: „Byłem na spotkaniu (występie) z X”. Gdy jednak X staje się gwiazdą, bożyszczem tłumów, wówczas to, co on ma nam do przekazania, mało się liczy, najważniejszy jest on sam – idol. I w takich sytuacjach mamy tendencję mówić: „Byłem na X”.
Podczas papieskich pielgrzymek najczęściej uczestniczymy w Eucharystii odprawianej przez Ojca Świętego i jeżeli potem mówimy: „Byłem na Papieżu”, to należy wyciągnąć wniosek, że najważniejszym był tu sam Papież, a Ofiara Chrystusa jedynie tłem, dekoracją. Tak, język jest jak papierek lakmusowy, które może ukazać w nas samych rzeczy, jakich nie dostrzegamy, jakich często nie chcemy dostrzec.
Marek Przepiórka -
Był odpowiedzialny, został odpowiedzialnym 10.11.201510.11.2015Witam,
proszę o odpowiedź, czy forma został odpowiedzialny jest poprawna. Czytając życiorysy, natknęłam się właśnie na takie sformułowanie, ale brzmi ono bardzo nienaturalnie. Ja bym napisała był odpowiedzialny. Być może jest to jakaś reguła, ale proszę o rozwianie wątpliwości. Na pewno można stosować połączenie zostać/być za coś odpowiedzialnym, ale w czasie przeszłym użyłabym wyłącznie był. Czy może obie formy są dopuszczalne?
Pozdrawiam
mk -
Jestem zazdrosna8.03.20028.03.2002Panie Profesorze,
Serdecznie dziękuję za odpowiedź na moje poprzednie pytanie. Czas na kolejne. Moj dylemat dotyczy wyrażania zazdrości… Jestem mężatką. Wyobraźmy sobie, ze wokół mojego meża „kręci” się jakaś atrakcyjna kobieta. Mój mąż zwraca na nią uwagę, podchodzi, rozmawia… Ja, będąc oczywiście bardzo wściekłą, mówię: „Nie rób tego nigdy więcej, bo jestem…” No właśnie, jak się mówi: „Jestem o ciebie zazdrosna” czy „Jestem o nią zazdrosna"? Te dwa wyrażenia słyszy się często. Problem w tym, że odnoszą się one do tej samej sytuacji, takiej jak na przykład ta przeze mnie Panu przedstawiona. Prosze o wyjaśnienie.